Krupiński II Suszec - OKS JUWe Tychy Jaroszowice

Powrót
Krupiński Suszec
Krupiński II Suszec Gospodarze
0 : 4
0 2P 2
0 1P 2
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
OKS JUWe Tychy Jaroszowice Goście

Bramki

Krupiński Suszec
Krupiński Suszec
90'
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
OKS JUWe Tychy Jaroszowice

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Krupiński Suszec
Krupiński Suszec
Brak danych
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
OKS JUWe Tychy Jaroszowice


Skład rezerwowy

Krupiński Suszec
Krupiński Suszec
Brak dodanych rezerwowych
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
Numer Imię i nazwisko
Damian Łatka
roster.substituted.change 55'
Mateusz Drąg
roster.substituted.change 65'
Marek Demko
roster.substituted.change 82'

Sztab szkoleniowy

Krupiński Suszec
Krupiński Suszec
Brak zawodników
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
Imię i nazwisko
Grzegorz Broncel Trener
Krzysztof Szczygieł Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

prezesjuwe

Utworzono:

07.06.2015

Do Suszca jechaliśmy po 3 punkty z myślą o walkowerze. Nic bardziej mylnego, bo gospodarze grając w 11 postawili nam bardzo ciężkie warunki gry. Od początku gospodarze walczą agresywnie lecz pierwsza akcja przynosi nam gola. Firlej z rzutu rożnego wrzuca w pole karne i Nyga dokładną główką strzela gola. Stwarzamy kolejne akcje lecz celnie na bramkę nie mogą trafić Hornik, Wendreński, P. Haśnik. Od 20 minuty gospodarze zaczęli mocno atakować i szybkimi kontratakami stworzyli sobie trze stuprocentowe sytuacje lecz zabrakło im celnego strzału w światło bramki. W 30 minucie strzelamy koriozalnego gola, długie podanie ze środka pola bramkarz wychodzi łapie piłkę lecz po chwili wypuszcza i nadbiegający Piotrek Haśnik strzela do pustej bramki.  Do przerwy 0-2. Po przerwie w 47minucie Kamil Haśnik wychodzi na pozycję sam na sam lecz zamiast strzelać do bramki podaje i sytuacje spalona. W 55 minucie schodzi Stachura ze złamanym obojczykiem. W kolejnej sytuacji Hornik z 16 metrów strzela obok słupka, następnie Firlej również minimalnie strzela niecelnie. W odpowiedzi gospodarze naciskają i stwarzają dwie sytuacje sam na sam lecz doskonale broni Hermann. Gospodarze próbują dwukrotnie z rzutów wolnych lecz ponownie zabrakło im skuteczności nawet po strzałach z 10 metrów. W końcówce dobiliśmy przeciwnika po dwóch szybkich akcjach Firleja. Najpierw z 16 metrów uderzył i pia po odbiciu się od poprzeczki wpadła do bramki a 5 minut później tym razem po strzale z 18 metra odbija się od słupka i wpada do bramki.

Najlepszym zawodnikiem meczu uznano uznano Krzysztofa Firlej strzelca dwóch bramek i to przesądziło o ocenie, pomimo że cała drużyna choć osłabiona brakiem kilku podstawowych zawodników ( Mikolasza, Roberta Kaczmarczyka, Biolika) popełniała dużo błędów lecz zwycięzców się nie sądzi jak mawia przysłowie.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości